W powszechnej opinii laptopy nie nadają się do edycji zdjęć i wideo (np. w Adobe Lightroom czy Photoshop). Jest w tym sporo prawdy, szczególnie w odniesieniu do matryc w słabszych modelach komputerów przenośnych, gdyż dobrej jakości ekran to kluczowy element przy obróbce. W praktyce oznacza to dwie możliwości: albo kupujemy tańszego laptopa i łączymy go z zewnętrznym
monitorem, albo inwestujemy w laptopa stworzonego do obróbki grafiki i innych wymagających zadań, czyli
mobilną stację roboczą.
Jak wybrać laptopa do obróbki zdjęć i filmów? Na jakie parametry zwracać uwagę i czym się kierować?
Wersja pierwsza: laptop plus zewnętrzny monitor

Największa przekątna matrycy w laptopie biznesowym to 17,3 cala. Dla wielu grafików, fotografów i edytorów to za mało. Do tego dochodzą ograniczenia w odwzorowaniu kolorów, problemy z kalibracją i zbyt małe kąty widzenia w niektórych modelach. Przy ograniczonym budżecie trudno o laptopa, który radziłby sobie z wymagającymi obliczeniami i wizualizacjami.
W takiej sytuacji dużo praktyczniejsze będzie stworzenie miejsca pracy z laptopa i zewnętrznego monitora, szczególnie jeżeli zależy nam na mobilności. Możemy wtedy poruszać się z laptopem i naszymi projektami po różnych lokalizacjach (studio, dom, klienci, itp.) i podłączać się do zewnętrznych monitorów lub telewizora za każdym razem, gdy musimy zaprezentować efekty naszej pracy.

Na co w takim razie zwracać uwagę przy wyborze laptopa do obróbki zdjęć i wideo? Po pierwsze: procesor. Obliczenia w programach graficznych przebiegają płynniej (i szybciej) na procesorach wielordzeniowych, lepiej przystosowanych do rozbudowanych zadań. Poszukujmy laptopów z jednostkami Intel Core i5 lub Core i7, najlepiej o czterech rdzeniach.

Po drugie: dysk twardy. Naprawdę warto zainwestować w dysk półprzewodnikowy SSD, stabilniejszy, szybszy i mniej awaryjny niż tradycyjny nośnik HDD. To dodatkowy koszt i opcja w większości modeli, ale warta rozważenia dla specjalisty z branży, która wymaga szybkiego dostępu do dużej ilości danych.

Po trzecie: bogactwo złączy. Jeżeli chcemy pracować na zewnętrznych monitorach, warto zadbać o optymalnie rozmieszczone porty w laptopie. Chodzi nie tylko o DisplayPort czy HDMI, ale też liczne USB (najlepiej w wersji 3.0 lub 3.1) oraz złącze stacji dokującej. W notebookach coraz częściej pojawiają się nowoczesne gniazda Thunderbolt 3, które również pozwalają na podłączenie m.in. zewnętrznego monitora.
Po czwarte: kultura pracy. W tej kategorii mieszczą się wszystkie udogodnienia, które sprawiają, że praca z laptopem jest wygodniejsza, bezpieczniejsza i przyjemniejsza. Przy notebookach do obróbki zdjęć i wideo warto zwrócić uwagę na układ chłodzący - powinien być skuteczny, ale nie za głośny. Dla wielu specjalistów lubujących się w pracy po zmroku plusem może być też podświetlana klawiatura.
Po piąte: gwarancja on-site Next Business Day. Ten rodzaj gwarancji oznacza, że serwisant przyjedzie do nas kolejnego dnia roboczego i usunie na miejscu usterkę. Nie każdy producent oferuje tego typu rozwiązanie, a dla dużej grupy profesjonalistów sprawna i błyskawiczna naprawa głównego narzędzia ich pracy to absolutny priorytet.
Wersja druga: mobilna stacja robocza
Jeżeli chcemy całą edycję wykonywać na laptopie, a na dodatek obrabiane będą złożone projekty (np. duże pliki .raw) wymagające odpowiedniej precyzji, najlepszym rozwiązaniem będzie inwestycja w mobilną stację roboczą z bardzo dobrą matrycą (wysokiej klasy ekran IPS, np. HP DreamColor).
Przewaga mobilnych stacji roboczych nad innymi laptopami polega nie tylko na bardziej zaawansowanych ekranach. Chodzi również o jakość wykonania i zastosowanie wytrzymalszych komponentów. Widać to między innymi po solidniejszych obudowach i zawiasach, które bez trudu zniosą wysokie temperatury generowane przez maksymalnie obciążony procesor oraz kartę graficzną. W najlepszych stacjach roboczych (
Lenovo ThinkPad seria P,
Dell Precision czy
HP ZBook) standardem są ponadprzeciętne osiągi procesora, pamięci RAM, karty graficznej i dysku twardego - bardzo pożądane przy obróbce zdjęć i filmów.
Wracając do matrycy w mobilnych stacjach roboczych, ideałem dla fotografów, grafików i filmowców są ekrany o rozdzielczości Full HD lub wyższej, wykonane w technologii IPS lub pokrewnej, typu IGZO czy OLED. Olbrzymim udogodnieniem jest również automatyczny kalibrator kolorów (dostępny np. w laptopach Lenovo ThinkPad P) - manualna kalibracja bywa dokładniejsza, ale wymaga czasu i dodatkowego osprzętu.
Atutem wysokiej klasy matryc w mobilnych stacjach roboczych jest pełniejsze odwzorowanie kolorów oraz szersze kąty widzenia. Dla specjalistów zajmujących się edycją zdjęć i wideo są to kluczowe parametry zapewniające wydajną i komfortową pracę.